Miesięczne archiwum: Grudzień 2002

pytania w nieskonczonosc

…dlaczego? dlaczego? dlaczego?…wszyscy pytaja dlaczego…no mial dosyc…zycie go przeroslo i postanowil odejsc…powiedzial „ja wysiadam Ankosz” i juz go nie bylo. Tej nocy poszedl na noc do pracy, bylo zimno, to byl bardzo wietrzny dzien…zrobil nekrolog na komputerze, napisal list…a nastepnie … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

taki mily dzien

…przypomnialam sobie telefon, ktory dostalam w lutym 2000 roku…to wszystko wydaje sie tak bardzo nierealne…takie niemozliwe…chcialabym sie teraz obudzic i zobaczyc, ze to byl tylko zly sen…czy ktos moze mnie uszczypnac? …to byl mily dzien…ale dlaczego chce mi sie plakac?

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

pewien czlowiek

…dziekuje za wiersz…jest piekny

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

dlaczego???

…to pytanie jako pierwsze pojawilo sie na moich ustach…wciaz nie znam odpowiedzi…choc staral sie to wyjasnic w liscie jaki mi zostawil, nadal nie moge tego zrozumiec…to tak, jak z interpretacja wiersza…co autor mial na mysli?…chyba trzebaby autora zapytac…tylko czy nam … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 1 komentarz