Miesięczne archiwum: Styczeń 2003

…jeszcze kilka chwil…

…jeszcze 5 tygodni…licze…marze…mysle jak to bedzie…obmyslam kazda chwile powrotu…nie spie…bo to czekanie jest straszne… …tesknie!!!!…

Opublikowano Bez kategorii | 4 komentarzy

…jaki sens?…

…wlasnie…jaki jest sens tego wszystkiego?…czy sensem zycia jest to, ze oddychamy i do tego sie sprowadza to wszystko…wdech…wydech…czy to tylko to? …czlowiek rozni sie od innych istot zywych, poniewaz moze podjac decyzje o tym, czy chce zyc, czy nie…zwierzeta nie … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 2 komentarzy

…taaaaaaaaa…

…jak ja qna nie znosze tych weekendow w samotnosci…no co za cholerne zycie…chyba mi juz ostro wali na czape…bo 6 tygodni zostalo…wasze zdrowko pije…

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

…teo – rie…

…sa jak zawsze dwie strony medalu: to ze jestem pomylona pozwala mi lepiej zrozumiec takich samych pomylencow jak ja…ale z drugiej strony, jak moge ich zatrzymac jesli sama nie jestem pewna?…jesli sama mam watpliwosci?…i co ja mam zrobic z tym … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 4 komentarzy

…45 dni…

…odliczam…45 dni do wyjazdu…34 razy do pracy…wrrrr …mija dzien za dniem…godzina za godzina…a ja coraz blizej jestem domu…achhh… …ktos dzisiaj za prawde sie pogniewal…szkoda…ludzie nie chca znac prawdy…prawda czesto boli…ale tak to juz z nami jest…ufamy…tracimy zaufanie…obiecujemy sobie, ze juz … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 1 komentarz

…wrrrrrr…

…nie ma to jak dol…taki mega dol…no moze jak sobie porycze to mi przejdzie…to czasami pomaga…no zaraz wybuchneeeee!!!!!!!!!!!!!!…zwariuje……aaaaaaaaaa…krzyczec mi sie chce….tak glosno…no niech mnie ktos przytuli…nooo – cisza…nikt nie odpowiada…no i znow wyje…eeeee…taka duza dziewczynka, a zsachowuje sie jak smarkula…przeciez … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 4 komentarzy

…szczescie jest czyms subiektywnym…

…bo, kazdy ma wlasna definicje szczescia…wiem…ale dlaczego ludzie nie potrafia sie cieszyc tym, co maja…dlaczego ciagle chca wiecej???…taka juz ludzka natura…tez chyba za czyms tesknie…ciekawe jak to przyjme, jak juz sie pojawi…a moze sie juz nie pojawi?…hmmm…

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

…kara smierci…

…ostatnio obsesyjnie mysle o karze smierci…maja ja jeszcze w kilku stanach…w Utah tez jest…zastanawiam sie, jaki jest sens kary smierci…wiecie, ze koszt wykonania wyroku jest taki sam, jak utrzymanie skazanego do konca jego zycia???… …jakie mamy prawo decydowc o czyims … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

…mamy Nowy Rok…

04 stycznia 2003r. …mamy Nowy Rok, a ja nawet tego nie zauwazylam…oj…zmeczona juz jestem ta podroza…nawet bardzo, zbyt wiele w zbyt krotkim czasie, ale milo jest – czas szybciej mi plynie, niz normalnie…jeszcze 8 tygodni i wracam do domu…achhhhhhh… …stepy … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 1 komentarz

…Swiat z okna samochodu…

03.stycznia 2003r. …Ocean jest taki niebieski…tyle odcieni granatu nie mozna zobaczyc nawet we snie…i plaze, plaze pelne slonca i wiatru, ktory niesie zapach oceanu, plantacje pomaranczy przy drodze, migdaly na drzewach i palmy – palmy na ulicach – wysokie i … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 1 komentarz