…żałoba…

…normalnie żałoba trwa 2 lata-jeśli trwa dłużej przechodzi w żałobę o charakterze patologicznym…

…ktoś zapytał mnie, czy jestem pewna swoich uczuć, jakimi darzyłam Roberta…TAK…jestem pewna-to była piękna przyjaźń…więc…może żałoba, którą nadal przechodzę, to żałoba po kimś innym?…po kimś, kto odszedł niekoniecznie w nicość???…

…nie wiem…zastanawiam się i nie wiem…nie potrafię odpowiedzieć, bo nie mam pewności…

…i usłyszałam na koniec „…czas zrzucić te czarne ciuchy wraz z żałobą, która powinna się już skończyć !!!”…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *