…ludzie przychodza i odchodza…trzeba tylko nauczyc sie pozwolic im odejsc jak tego potrzebuja;-(((
…a pozniej jest przykro…bardzo przykro…
…poczytam sobie ksiazke…(ona chyba nie ucieknie)…ksiazke o samotnosci;-)))…ale ironia losu
…a pozniej jest przykro…bardzo przykro…
…poczytam sobie ksiazke…(ona chyba nie ucieknie)…ksiazke o samotnosci;-)))…ale ironia losu
hm, wiesz, mimo że jestem samotny, to w sumie lubie ksiązki o samotności. czemu? hm.. chyba dlatego, że dzięki nim nie jestem sam… ktoś jest ze mną…