…wiecznie…

…gonie za czyms, co jest nieuchwytne…za czyms, co nie istnieje…

…tesknie za tym w swietle dnia i w swietle nocy…tesknie kiedy otwieram oczy i kiedy je zamykam…a teraz chce czegos…bardzo tego chce…ale to chyba nie osiagalne jest dla mnie…chyba nie…

…kiedy sie rodzimy, wpaja sie nam idealy, ktore pozniej odzialuja na nasze zycie i na decyzje, jakie podejmujemy…boje sie, ze rozsadek zwyciezy…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „…wiecznie…

  1. Kapitan Ahab pisze:

    Jesli gonisz marzenia
    To lap je w biegu.
    Lepiej byc szczesliwym
    I spelniac sny.
    Niz rozsadnym
    a samotnym.
    Na polu zycia.
    Posrodku.
    Samemu.
    We dwoje.
    Lepiej prawda ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *