….zaplatane troche to wszystko…

…ponieważ nie potrafię być rozsądna – wybieram samotność. Już wole nie mieć nic, niż stracić cos i płakać, bo przecież to nie ma przyszłości i nawet, jeśli ma jakiś sens, to sens bez przyszłości nie jest nic wart…pewnie trochę zaplątałam, ale najważniejsze, ze ja wiem, o co mi chodzi…
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „….zaplatane troche to wszystko…

  1. askaaa pisze:

    nikt nie chce byc sam ,jestesmy ssakami zyjącymi w stadzie i to jest nasza słabość kochana Aniu,więc nie mów mi ze wybierasz samotność,ale jeżeli zycie z kimś przy kim i tak czujesz się samotna jest udręką to lepiej żyć samotnie…………………

  2. askaaaa pisze:

    zapytał mnie dzisiaj znajomy co słychać ?:))) odpowiedziałam :…kanał…..to jest odpowiedz na samotność:)))))))))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *